Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Witam,
Storczyk, którego posiadam w tej chwili jest u mnie od maja.
Jak do tej pory trzymał się dobrze, wypuścił 3 nowe liście, a po przekwitnięciu łodyga nie obeschła.
Niestety od jakiegoś tygodnia zauważyłam, że łodyga powoli wysycha, a jeden (dolny) liść też jakby usechł (najpierw zaczął robić się żółty, następnie lekko zbrązowiał) i odpadł.
Podobny problem jest z kolejnym liściem, na razie zrobił się nieznacznie miękki i taki lekko pomarszczony.
Storczyk kąpany jest raz na około półtora tygodnia, nawożony w tej chwili raz na miesiąc.
Myślę, że nie przelałam storczyka, ponieważ pierwszy mój storczyk zginął właśnie przez przelanie i teraźniejsze objawy są inne niż wtedy.
Zewnętrzne korzenie storczyka są zielone z białym nalotem (również te które widać w plastikowej osłonce). Te korzenie, które są całkiem na zewnątrz w niektórych miejscach są lekko zdrewniałe.
Storczyk stoi najczęściej w pokoju z oknem na północ, w mieszkaniu nie jest w tej chwili bardzo grzane, ale nie jest ani chłodno ani wilgotno. Storczyk nie jest wystawiany na bezpośrednie działanie zimnego powietrza.
Opisane objawy nie są gwałtowne, przebiegają raczej powoli.
Storczyk od momentu otrzymania go jest w tej samej przezroczystej doniczce i stoi w osłonce plastikowej, z dziurkami od spodu dodatkowo na kratce, żeby osłonka nie dotykała bezpośrednio podstawki.
Proszę o jakiekolwiek informacje odnośnie problemu - czy jest możliwość zaradzenia mu.
Dziękuję i pozdrawiam
Magda