Wróć do Forum

Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl

Temat: Re: Re: Orchidarium do kupienia

Autor: Piotr Piesik (Piotr.Piesik@storczyki.org.pl)

środa, 28 listopada 2001, 21:45

Witam!
Przyglądam się uważnie wszystkim głosom w dyskusji i chcę dorzucić ziarnko od siebie.
Jak zauważył Piotr Poznański trudno samo oszklone ,,pudło,, nazwać orchidarum.Niezależnie od wielkości jest przestrzenią w której muszą żyć i rosnąć storczyki.Wszystkie dodatkowe urządzenia montowane w takiej przestrzeni zamieniają martwe pudło w środowisko nadające się do życia dla roślin.W stosunku do samej konstrukcji/szklanej czy plastikowej/koszt urządzeń dodatkowych jest kilkakrotnie wyższy. Ponieważ nie ma opracowanych technicznie projektów orchidariów zamiana martwego pudła w siedlisko życia wymaga niestety trochę pracy i zmysłu majsterkowicza.Trzeba rozwiązać kilka problemów technicznych.W ogóle to zrobienie orchidarium nie jest niczy innym jak zbudowaniem szklarni tyle tylko że w skali mikro.Ponieważ borykałem się z wieloma problemami ,które musiałem rozwiązać przy budowaniu swojej szklarni nasuwają mi się pewne sugestie.
Po pierwsze;im większe jest orchidarium ,tym łatwiej zapewnić w nim stałe i stabilne parametry.Włączenie się jakiegokolwiek urządzenia nie spowoduje gwałtownych zmian,których storczyki za bardzo nie lubią.
Po drugie:w zależności od wielkości orchidarium należy dobrać moc urządzeń.Np.wentylator do przewietrzania czy ew.chłodzenia wnętrza o kubaturze 2m3 będzie prawie strącał doniczki w małej ,,paczce,,50x50x50cm o ile będzie go w ogóle gdzie zamontować.
Po trzecie:dość ważna przy planowaniu orchidarium jest temperatura pomieszczenia w którym znajduje się orchidarium.Jeżeli jest to ciepłe mieszkanie to jak wspomniał Pan Jerzy problemem jest nadmiar ciepła wewnątrz
orchidarium pochodzącego głównie od źródełświatła.Częściowo można problem ten rozwiązać wykonując instalację elektryczną tak,aby wewnątrz znalazły się same żródła światła np.rury neonowe a urządzenia zaslające/ głownie dławiki produkujące dużo ciepła /na zewnątrz.W pomieszczeniach chłodniejszych sprawa jest prostsza,ponieważ w czasie sztucznego dnia temperatura wzrasta od lamp.W nocy stopniowo spada do temperatury otoczenia.Zachowane są niejako przy okazji wahania dobowe teperatur.
Po czwarte:łatwiejsze w obróbce dla konstruktorów-amatorów
są materiały z tworzyw sztucznych.Są też znacznie lżejsze.
Niestety są mniej trwałe i nie mają tak dobrej przezierności jak szkło.W zależności od tego czy konstrukcja orchidarium ma być wolnostojąca czy jest jakimś elementem zabudowy można znaleźć salomonowe rozwiązania.Jeżeli jest to konstrukcja wolnostojąca to estetyczniejsze i trwalsze jest szkło.Jeżeli natomiast orchidarium stanowi zabudowę np.niszy w ścianie to chyba najlepszym rozwiązaniem byłoby zrobienie wszystkich ścian z tworzywa a płyty czołowej ze szkła.
Po piąte:wszelkie urządzenie elektryczne w orchidarium z powodu panującej bardzo wysokiej wilgotności muszą zachować odpowiednią klasę bezpieczeństwa szczególnie jeżeli są zasilane z sieci 220V.Latwym ominięciem problemu są rozwiązania zastosowane przez P.Jerzego-np.wentylatorki zasilane napięciem 12V z transformatora.
Po szóste:budując orchidarium warto wykorzystać konkretne rozwiązania techniczne wymyślone i sprawdzone praktycznie przez osoby uprawiające storczyki w takich konstrukcjach.

Jest jeszcze trochę problemów które trzeba rozwiązać,żeby wszystko funkcjonowało sprawnie,ale temat przekracza nieco
zakres forum.
W kwestii rozwiązań technicznych i doświadczeń z uprawy storczyków w orchidariach namawiam osoby z doświadczeniami własnymi do napisania artykułu który byłby drogowskazem jak wykonać własne orchidarium=małą dżunglę w akwarium.
Pozdrawiam Piotr Piesik