Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Zjawisko to znam tylko z teorii, na podstawie skarg sporej liczby osób na różnych forach storczykowych, więc proszę tak to traktować.
Otóż najczęstszym powodem opadania pąków storczyków jest zanieczyszczenie powietrza i obecność w nim etanu. Może on pochodzić ze spalin (czyli powodem może być bliskość ulicy), z niedokładnie spalanego gazu w kuchence gazowej, z wysokiego zanieczyszczenia powietrza w rejonach uprzemysłowionych, a także z dojrzewających owoców. Mamy jesień i w wielu domach gromadzone są pomidory, jabłka i inne owoce. Etan jest też wydzielany przez już opadłe kwiaty i inne rozkładające się części organiczne. Dlatego np. w szklarni istotne jest szybkie uprzątanie resztek roślin i opadających kwiatów. Storczyki są najwrażliwszymi ze wszystkich roślin, jeśli chodzi o reakcję na etan. Kwiat katlei więdnie przy 5 cząsteczkach etanu ma metr sześcienny powietrza!!! Większość innych roślin wykazuje takie reakcje przy co najmniej 50 do 100 cząsteczek metanu na m3, a często wcale nie reaguje. Nie znam pana środowiska uprawy, więc trudno mi coś powiedzieć o przyczynach.
Zdaję sobie sprawę, że jest to dość irytująca rada, bo trudno na jej podstawie zrobić coś konkretnego, ale może zmiana środowiska kwiatów pomogłaby rozwiązać problem.
Życzę powodzenia,
Jerzy