Wróć do Forum

Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl

Temat: Re: Jak rozpoznawać poszczególne odmiany

Autor: Jerzy Dziedzic (dziedzic@tkchopin.pl)

piątek, 14 września 2001, 23:38

To tak naprawdę kilka kwestii ;-))

Co do poprawności - Paphiopedilum, Oncidium, Cattleya itd. to nazwy rodzajów, a na przykład Paphiopedilum spicerianum to nazwa gatunku z rodzaju Paphiopedilum. Jeśli druga część nazwy jest pisana z wielkiej litery (np. Paphiopedilum King Arthur), oznacza to mieszańca.

Odnośnie rozróżniania gatunków ciepło i zimnolubnych - większość gatunków ciepłolubnych ma nakrapiane, dość płaskie liście. Gatunki zimnolubne mają z reguły jednolicie zielone liście, częściej też tworzą rodzaj wachlarzy z ostrzejszymi, lekko złozonymi wzdłuż osi liśćmi. Są oczywiście wyjątki, ale można tak przyjąć, chociaż to nie jest w żadnej mierze precyzyjny podział.


Żeby się rzeczywiście zorientować co do wymagań danego gatunku, niezbędne jest korzystanie z literatury i źródeł internetowych. Sporo łączy można znaleźć na naszej stronie dotyczącej źródeł (http://www.storczyki.org.pl/zrodla/linki.html#linki), chociaż najlepszym i dość wyczerpującym temat źródłem jest storczykowa encyklopedia internetowa pod adresem http://orchidspecies.com. Jest ona oczywiście po angielsku, ale nawet bez znajomości tego języka można się dość łatwo zorientować w wymaganiach roślin na podstawie symboli określających wymagania świetlne i temperaturowe poszczególnych gatunków, a przynajmniej obejrzeć ich zdjęcia.

A co do dostępności GATUNKÓW Paphiopedilum w Polsce, to nie liczyłbym na to za bardzo. Sądzę, że absolutną żadkością w jakimkolwiek sklepie jest zidentyfikowany gatunek Paphiopedilum, najczęściej są to mieszańce i to z reguły podrzędnej kategorii. Wynika to moim zdaniem z cen tych roślin na rynkach światowych. W USA siewka wysokiej jakości Paphiopedilum może kosztować 30-50 dolarów, rośliny z podziału z trzema przyrostami rocznymi kosztują często 150-400 dolarów. Dorosłe, rozrośnięte egzemplarze żadkich gatunków lub efektowne hybrydy mogą kosztować nawet i tysiąc lub kilka tysięcy dolarów. W związku z tym do naszych sklepów trafiają rośliny tańsze, bezimienne, gorzej wybarwione lub niekorzystnie prezentujące kwiaty (np. mocno zwisające). Co nie znaczy, że nie można znaleźć ładnych, ciekawych roślin o nazwie Orchideen Mix ;-))

A co do zaleceń uprawowych - zastosowałbym kulturę opisaną w sekcji Uprawa/Od A do Z i przyjąłbym podział odnośnie wymagań temperaturowych na podstawie wyglądu liści.

Życzę powodzenia,
Jerzy