Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Co pewien czas przeglądam forum i jak bumerang wraca problem wody.Kranówka jest zbyt twarda i na dłuższą metę się nie nadaje, a filtry są za drogie aby dla kilku czy kilkunastu roślin czynić inwestycję za dwa, trzy tysiące złotych.Problem ten wydaje mi się rozwiązałem z powodzeniem.Od kilku lat mam w domu kilka azalii, a one podobnie jak storczyki nie tolerują wody twardej. Co robię ?Na 10 litrowe wiadro wody biorę okolo 0,5 - 1 kg kwaśnego torfu o odczynie ph 3,5 umieszczam w lnianym woreczku i przez dobę, dwie moczę w wodzie.Po tym czasie woda nadaje się do podlewania i w zależności od kwasowości użytego torfu osiąga ph w granicach 5-6.Pakiet torfu można użyć wielokrotnie. Kwasowość można regulować przez ilość używanego torfu i czas jego moczenia.Kwasowość wody można odczytywać przy pomocy ogrodowego kwasomierza.
Co inni czytelnicy forum sądza o tej metodzie?