Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
:-) Ja również się cieszę i jeszcze raz dziękuję. Uratował sie mój storczyk rekordzista ;-)) W sumie każde oczko na łodydze kwiatowej "coś" dało, były kwiatki, później odnóżka, która z resztą po roku od wsadzenie do doniczki róniez zakwitła. Później znowu kwitł, teraz nie wiem jeszcze jaką niespodziankę chce mi zrobić.
Rada prosta ale bardzo skuteczna :-)))
Agnieszka