Wróć do Forum

Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl

Temat: Re: Zwijanie się liści Oncidium

Autor: Jerzy Dziedzic (jerzyd@tkchopin.pl)

sobota, 25 sierpnia 2001, 18:20

Moim skromnym zdaniem to może być wpływ niskiej wilgotności powietrza. W takiej sytuacji młode liście zwykle zwijają się w harmnonijkę (marszczą), ale jeśli nie widać żadnych innych objawów, np. pajęczyny, to najprawdopodobniej wina suchego powietrza. Z tym tak naprawdę dość trudno jest coś zrobić. Pryskanie wodą na liście nie rozwiąże tu sytuacji, a może doprowadzić do gnicia liści lub pseudobulw na skutek spływania i zatrzymywania się wody w kątach liści. Najlepszym rozwiązaniem jest ustawianie roślin na płaskich pojemnikach ze żwirem lub keramzytem, które wypełnia się wodą. Na pojemnikach należy położyć zabezpieczenie, np. kratkę plastikową lub siatkę drucianą, na którym dopiero stawia się doniczki. Badania wykazują jednak, że to też nie jest rewelacja. Wpływ takiej konstrukcji na wilgotność względną powietrza sięga zaledwie 5 do 10 centymetrów ponad poziomem pojemnika (w zależności od wilgotności względnej w całym pomieszczeniu, ruchu powietrza itd.). Najlepiej połączyć działanie takiej tacki nawilżającej ze spryskiwaniem (kilka razy dziennie), należy jednak spryskiwać liście bardzo delikatnie, natomiast spryskać mocno OKOLICE DONICZEK I ROŚLIN, czyli parapet, firanki i same szyby. Radziłbym w tym celu używać wody destylowanej (jest dostępna w cenie około 80 groszy za litr), bo inaczej na liściach pozostaną plamy, że nie wspomnę o szybach i firankach. Inną radą mogłoby być zbudowanie osłoniętego okna kwiatowego lub szklarenki przyokiennej, ale to już całkiem inna bajka ;-))

Rozwiązaniem może być też kupno nawilżacza powietrza (typu dającego zimną mgłę, a nie takiego gotującego wodę), ale nie wiem, czy takowe sa dostępne w Polsce i ile by kosztowały.

W tej sytuacji dobrze byłoby też kupić higrometr do mierzenia wilgotności względnej, żeby wiedzić kiedy należy spryskiwać. Widziałem takie w sklepie ze sprzętem fotograficznym za 30 złotych.

Powodzenia,
Jerzy