Wróć do Forum

Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl

Temat: Re: Re: Re: Re: Filtr odwrotnej osmozy

Autor: Piotr Piesik (Piotr.Piesik@storczyki.org.pl)

środa, 28 marca 2001, 20:05

Cześć!
Nie bardzo wiem co Ci najlepiej doradzić,bo rozwiązań jest kilka.Po pierwsze trzeba ustalić jak dużo tej wody potrzebujesz.Po drugie konieczna jest znajomość parametrów wody ,która płynie z twojego kranu.Informację o większości parametrów Twojej wody kranowej można znaleźć w Terenowej
Stacji Sanepidu-sekcja komunalna- w miejscu zamieszkania.Tam udzielą Ci informacji o twardości ogólnej ,węglanowej i niewęglanowej oraz pH wody.Być może
woda ma nie najgorsze parametry i nie jest zbyt twarda i alkaliczna-nie ma wtedy konieczności znacznego zmieniania jej składu.Parametry wody takie jak twardość węglanowa i niewęglanowa możesz też sprawdzić sam, kupując w sklepie akwarystycznym prosty zestaw do oznaczania twardości oraz zestaw do badania pH.Odczynników w tych zestawach wystarcza na kilkadziesiąt badań.Woda która płynie w moich kranach
ma twardość ogólną od 12-14st.niemieckich w tym po 6-7stopni
węglanowej i niewęglanowej.pH ok.8,5 a więc alkaliczna.
Osobiście w związku z tym,że preparowanie odpowiedniego składu wody byłoby nieco kłopotliwe rozwiązałem dla swoich
storczyków problem gromadząc deszczówkę w wannie szczególnie w okresie dłużej trwającego deszczu.Po kilku dniach jeśli w tej wodzie są jakieś pyliste zanieczyszczenia
to osadzą się na dnie a ja wężem zlewam klarowną deszczówkę
którą magazynuję w 5 litrowych zbiornikach po wodzie mineralnej.
Jeżeli jednak chciałbyś wodę zmiękczać to potrzebne Ci są do tego kationity-żywice sproszkowane w kształcie drobniutkich kuleczek,które pochłaniają wapń oraz magnez a w miejsce tych pierwiastków uwalniające sód/kationity obojętne-regenerowane solą/lub wodór/kationity regerowane mocnymi kwasami np.solnym/.Zmienia się więc skład wody-usuwasz wapń i magnez ale pozostały Ci jeszcze aniony-węglanowy i siarczanowy/oraz inne-aniony można usunąć anionitem -też żywica jonowymienna.Tak więc do zmiększenia wody wystarcza kationit,ale do odmineralizowania konieczny jest też anionit.Typ użytych jonitów i sposób ich regeneracji należy dostosować do parametrów wyjściowych wody-które musisz wcześniej znać.Na rynku w sklepach akwarystycznych można kupić kationity do zmiękczania wody w niewielkich opakowaniach.Nie spotałem natomiast anionitów.
Jeżeli miałbyś kogoś pracującego w wodociągach to zdobycie
niewielkich ilości tych żywic nie stanowi problemu.
Jest też możliwość zlecenia dobrania odpowiednich wymieniaczy jonowych do składu Twojej wody firmom które się zajmują sprzedażą filtrów odwróconej osmozy-często w ofercie mają kolumny z wymieniaczami jonowymi i oferują analizy i dobór żywic.Ostatecznie przebrnąłeś przez nieszczęsne żywice i masz demineralizowaną wodę-teraz tylko korekta pH i woda byłaby gotowa do użycia.Jest tylko jedno małe ale.Niektóre storczyki nie tolerują tak przygotowanej wody-tak przynajmniej piszą w literaturze.Może warto więc spróbować coś z deszczówką albo pomieszać deszczówkę z kranową i po skorygowaniu ph zastosować do podlewania roślin.Małe ilości wody można zmiękczać i zakwaszać zarazem torfem -ale na dłuższą metę ciągle ją trzeba preparować-niepraktyczne.Dość już tego mojego lania wody!
Co ty na to?
Ps.Pocieszę Cię .W Tychach padają czystsze deszcze niż w Jaworznie/3elektrownie!/ PP.