Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Witam!
Skład wody pitnej"kranowej" jest różny w różnych regionach
kraju.W procesie uzdatniania wody m.in.wstępnego zmiękczania
używana jest bardzo często soda,która z surowej wody strąca
osady węglanów wapnia i magnezu powodując obniżenie początkowej twardości wody z często 20-30stopni niemieckich do kilku- kilkunastu.Jednocześnie dochodzi do alkalizacji wody ,tak że ph wody może wynosić 8-8,5-woda ta jest alkaliczna.Alkalizacja wody jest raczej powszechna w stacjach uzdatniania wody ponieważ dodatkowo chroni się rurociągi i rury dopływowe przed nadmierną korozją .Gdyby woda była obojętna a nie daj Boże kwaśna zamiast wody w rurach płynęłaby zupa rozpuszczonych soli żelaza i innych metali w tym bardzo szkodliwych,które są składnikami stali.Ale wróćmy do konkretów.Jeżeli podłoże do uprawy tych paphiopedlii ma duży dodatek torfu,to jakiś czas można zastosować kranówkę,jednak co jakiś czas warto przepłukać podłoże miękką wodą np.deszczówką w celu wypłukania gromadzących się w nadmiarze soli które bardzo alkalizują podłoże.Jeżeli podłoże nie zawiera komponentów stabilizujących podłoże np.uprawa w samej korze ,to ryzyko uszkodzeń korzeni jest dość duże.Chyba lepiej jednak dodać parę ziarenek dolomitu lub choćby kredy do podłoża i podlewać miękką wodą.
Pozdrawiam Piotr.P.