Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
co do spryskiwania, to spryskuję po prostu wodą destylowaną i nie narzekają:) natomiast liści nie ucinaj dopóki same nie odpadną, ponieważ jak wiadomo to "magazyn" substancji odżywczych i wody. Ucina się liście, jeśli zaatakuje je zgnilizna lub jakieś inne paskudstwo, nie w przypadku poparzenia. pozdrawiam