WITAMY
PTMO
FORUM
BIOLOGIA
UPRAWA
GALERIA
ŹRÓDŁA
AUTORZY
NOWOŚCI
 

ŹRÓDŁA / KWIATY / Nr 3/2001

Bifrenaria
storczyk łatwy czy niełatwy?

 

Większość książek poświęconych uprawie roślin w warunkach mieszkaniowych wymienia gatunek Biefrenaria harrisoniae w grupie storczyków nadających się do tych celów - ba, nawet więcej - zalicza ją do najłatwiejszych, odpowiednich dla początkujących hobbistów. To właśnie te literaturowe informacje (chyba niepoparte żadnymi praktycznymi doświadczeniami), wpłynęły na moje poszukiwania bifrenarii Harrisona.
Było to ponad 15 lat temu. Na półkach sklepowych królował jedynie ocet i musztarda, a o uprawie storczyków w mieszkaniu mało kto mógł marzyć, z uwagi na brak tych roślin na rynku. Tylko dzięki życzliwości osób z "branży" udało mi się wejść w posiadanie bifrenarii. Na początku umieściłam ją w południowym oknie mojego mieszkania w przekonaniu, że będzie ono najbardziej przyjazne roślinie o brazylijskim pochodzeniu. l rzeczywiście, nieźle rosła, wydając na świat co rok to większe pseudobulwy, ale wcale nie kwapiła się do kwitnienia. Po kilku latach miałam już ochotę zamienić ją na inny storczyk. Wtedy też przeniosłam ją na północno-wschodnie okno do nieogrzewanego pokoju. Ta zmiana zaowocowała wkrótce pierwszym kwitnieniem. Był to wprawdzie tylko jeden kwiat, ale potrafił zachwycić nawet najbardziej wymagającą osobę.

Pełne uroku
kremowe kwiaty, przypominające budową nieco kwiaty cymbidium, posiadają piękną i dużą warżkę pokrytą purpurowymi żyłkami, która jest również porośnięta drobniutkimi, jasnymi wyrostkami tworzącymi na powierzchni milutki meszek. Kwiaty mają średnicę około 8 cm i osadzone są na krótkim, kilkucentymetrowym pędzie wyrastającym z podstawy pseudobulwy - myślę, że właśnie ten króciutki pęd przekreśla ich handlowe walory. Utrzymują się na roślinie przez okres około 3-4 tygodni, pachną, a z uwagi na swoją barwę i porę kwitnienia (marzec - maj) są jak wiosenny promyk słońca w mieszkaniu. U mnie na jednym pędzie wyrastają przeważnie dwa kwiaty, a tylko sporadycznie jeden. Wydają je zwykle dwuletnie pseudobulwy. W tym roku kwitnienie było szczególnie atrakcyjne, gdyż równocześnie rozwinęło się siedem kwiatów na czterech pędach.
Biefrenaria harrisoniae jest epifitem o pękatych, jajowatych pseudobulwach dochodzących do 10 cm wysokości, z których wierzchołka wyrasta jeden skórzasty liść długości do 30 cm i szerokości 9-12 cm. Przypomina on kształtem "żelazne liście" aspidistry (Aspidistra elatior). Podłoże, w którym uprawiam swoją bifrenarię, jest mieszanką składającą się z kory jodłowej, tłucznia czerwonej cegły, korzeni paproci, styropianu, liści bukowych i mchu torfowca, a więc typowym, tradycyjnym podłożem dla epifitów. Wraz z rozwojem storczyka często "opuszcza" on doniczkę, tworząc wiele napowietrznych korzeni podobnych do korzeni rodzaju Phalaenopsis. W okresie intensywnego wzrostu dobrze jest zasilać rośliny mocno rozcieńczonym krowieńcem (1:20), poprzez zanurzanie doniczki w roztworze, (uprzednio przygotowanym np. w wiaderku), na około godzinę, raz na dwa tygodnie. Zraszanie roślin jest całkowicie zbyteczne, a w  okresie wzrostu może być nawet szkodliwe, bo jeśli nadmiar wody będzie się gromadził w młodych lejkowatych pędach - może to prowadzić do ich gnicia. Korzystna jest natomiast wysoka wilgotność otoczenia. Do podlewania należy używać wyłącznie miękkiej wody, np. przepuszczonej przez domowy filtr do wody Brita (to nowe doświadczenie, które stosuję od mniej więcej roku).

Tajemnica kwitnienia
Roślina ta indukuje pędy kwiatowe w okresie spoczynku na przełomie zimy i wiosny, przy stosunkowo niskich, jak dla warunków mieszkaniowych, temperaturach. Stąd też umieszczenie jej w nieogrzewanym pokoju nie miało żadnego negatywnego wpływu na wzrost w okresie lata i wczesnej jesieni (temperatury w całym mieszkaniu są wyrównane), ale okazało się mieć zbawienny wpływ na kwitnienie poprzez obniżenie temperatury w zimie.
Z mojej praktyki wynika, że Biefrenaria harrisoniae wcale nie jest najłatwiejszym storczykiem do uprawy w mieszkaniu, lecz z uwagi na atrakcyjne kwiaty warto ją mieć w swojej kolekcji.

mgr Anna Płaszyńska-Jaćkiewicz

OD REDAKCJI (Kwiatów): Ma rację nasza Autorka, popularne, łatwo dostępne w księgarniach, pięknie wydane kolorowe tłumaczenia zagraniczne podają często wiadomości bardzo uproszczone i nie zawsze sprawdzające się w praktyce. Trzeba tu oddać honor polskiej książce "Storczyki" (PWRiL, 1988) autorstwa dr Krystyny Oszkinis. Napisała ona o bifrenarii:
... Gdy nowe pseudobulwy zakończą wzrost, storczyki te trzeba umieścić na 3-5 tygodni w chłodnym, zacienionym miejscu w celu wywołania inicjacji kwitnienia... a wcześniej: ...Latem optymalna temperatura uprawy wynosi: noce 13-15,5°C, w dzień 18-24°C. Zgadza się to z doświadczeniami opisanym w artykule. Szkoda, że ta bardzo dobra - podstawowa - polska pozycja książkowa jest już dawno wyczerpana.

Tekst pochodzi z kwartalnika Kwiaty 3/2001 str. 8 i został opublikowany za zgodą Redakcji.