Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Na liściach mojego phalenopsisa zauważyłam jakieś plamy... które wokół mają rozmiękłą obwódkę, a nawet jedna "ranka" "krwawi" sokiem i nie chce zaschnąć:(
Nie mam pojęcia co to jest:( MOże jakaś infekcja bakteryjna albo grzybicza? Spryskałam roślinę biologicznym preparatem (ktoś mi polecił, żeby w litrze wody zagotować ząbek czosnku), ale póki co nie widzę zmiany. Liść nadal choruje:( Czy ktoś z Państwa spotkał się z czymś
podobnym? Co jest przyczyną powstawania tych jakby "gnijących" plam? Jak z tym walczyć?
Będę wdzięczna za wszelkie wskazówki.