Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
niestety nie zrobiłam zdjęć, usunęłam chore części i w tej chwili są tylko zdrowe liście. Ale czy bez korzeni on przeżyje? W chwili obecnej to nawet go nie podlewam bo po prostu się boje - czekam co dalej z nim...