Forum dyskusyjne internetowego serwisu
Polskiego Towarzystwa Miłośników Orchidei http://www.storczyki.org.pl
Po prostu znajomi mają inną hybrydę i tyle. Dla niektórych jest normalne wytwarzanie wielu pędów i ogromnej ilości kwiatów, a dla innych - nie. Staraj się uprawiać zgodnie z wymaganiami gatunku, bo szkoda byłoby osłabić i stracić tak ładnie spisującą się roślinę. "Zadomowienie się" nie ma tu nic do rzeczy: jeśli warunki uprawy są do kitu, to nawet gdyby roślina "zadamawiała się" i 10 lat - nie wpłynie to na poprawę kwitnienia, innymi słowy nie przyzwyczai sie i nie dostosuje do np. braku światła.
Nie obcina się pędów "najniżej jak można było" - bo po co pozbawiać się kwitnienia? Pedy z których opadły już kwiaty albo same uschną albo rozwijają dalej śpiące pąki i wypuszczają nowe odgałęzienia. po co więc czekać aż roślina wypusci nowy pęd?