| Wróć do Forum | FAQ | Dodaj komentarz Szukaj:  Temat   Autor   Treść       

Przebieg dyskusji:

 Zdziwienie..., Autor:

 + Re: Zdziwienie..., Autor:
 + Re: Zdziwienie..., Autor: AnnaB
 | \ Re: Re: Zdziwienie..., Autor: maria wrzesien
 |   \ Re: Re: Re: Zdziwienie..., Autor:
 + Re: Zdziwienie..., Autor: Dorota
 | \ Re: Re: Zdziwienie..., Autor:
 + Re: Zdziwienie..., Autor:
 \ Re: Zdziwienie..., Autor: Aga D.

Zdziwienie... Wersja do druku
Autor: Michał F. ( bio44@wp.pl ) czwartek, 17 listopada 2005, 13:10
 


Witam!
Chciałbym się podzielić swoim zdziwieniem i zdumieniem w moim doświadczeniu ze storczykami. Otóż jak kiedyś pisałem, zakwitło mi Zygopetalum, które kwitło przez cały październik i przez "początek" listopada (już przekwitł). Zapach niesamowity (lilak, inaczej bez), jeden z moich ulubionych ;-). Kupiłem go w maju bieżącego roku jako przekwitającą roślinę w obi. Oddznaczał się wielkością wśród swoich "rówieśników" wielkością (w porównaniu z nimi był ogromny). Dziwi mnie to, że po trzech miesiącach od przekwitnięcia zakwitł...
A tu kolejna niespodzianka. Zaraz po pojawieniu się kwiatostanu u Zygopetalum, moje Dendrobium typu nobile pokazało, że nie jest gorsze. Pojawiły się charakterystyczne wzgórki, które obecnie są pąkami :). Pod każdym liściem są po dwa, wyłaniające się z łusek. Mam nadzieję, że nie opadną i pokażą mi swoją urodę (oczywiście zapach też ;)). Tą orchideę kupiłem na wiosennej wystawie w Krakowie (tego rocznej) jako przekwitniętą, prawie wyjętą z doniczki roślinę z oferty Obi... Czyli mam ją od niecałych pięciu miesięcy...
Można powiedzieć, że jestem jednym z najszczęśliwszych ludzi na świecie w tej dziedzinie, ale to nie wszystko :). Dzisiaj zauważyłem ledwo dostrzegalną pochewkę kwiatową na młodym przyroście Cattleyi. Roślinę zakupiłem na spotkaniu Krakowskiego Klubu Orchidea w sierpniu...
Co to się dzieje??? Dlaczego u mnie wszystkie orchidee ładnie rosną (tolumnia wypuszcza nowy przyrost), a nawet kwitną, a u niektórych nawet nie chcą wypuścić liścia czy pędu kwiatostanowego??? Nie narzekam, ale czy ktoś może mi to wytłumaczyć? Te teksty na temat moich orchidei nie pisałem dlatego, bo chciałem się pochwalić, tylko dlatego, że chcę wytłumaczyć parę kwestii...
Babcia mi mówi, że mam rękę do "kwiatków", ale ja nie widzę niczego w tym szczególnego... Zwykły przypadek.
Będę wdzięczny za odpowiedzi, za które dziękuję.
Pozdrawiam wszystkich - Michał.


Dodaj komentarz do wiadomości : Zdziwienie...

Tego pola proszę nie wypełniać:
Imię i nazwisko:
Adres email:
Wiadomość: