Mam pytanie... Od 2 lat mam białego falka, do tej pory nie było z nim problemów, regularnie wypuszczał korzenie i liście, zawiązywał i rozwijał nowe pączki... do momentu, bo od roku przestał kwitnąć, jedyne co wypuszczał to liście, ale są dziwne - nie są juz owalne jak kiedyś ale są wąskie i długie, raz na jakiś czas pojawiają się też nowe korzenie. Ale już od ponad roku nie kwitnie, a stoi nadal na parapecie południowo - wschodnim i regularnie jest nawożony i jak inne codziennie zraszany. miesiąc temu przesadziłam go do nowego podłoża i korzenie dość szybko się zaaklimatyzowały i pojawiają się nowe, ale nadal zero kwiatów i nowych listków... Czy to możliwe, że mój falek zdziczał? Nie bardzo wiem, co mam o tym myśleć i co dalej robić... Proszę o pomoc i ewentualne sugestie. Z góry dziękuję i pozdrawiam, a niecierpliwych "speców" proszę o wyrozumiałość...