Witam serdecznie, od jakiegoś już czasu codziennie zaglądam na to forum i bardzo wszystkim Państwu dziękuję , że taki laik jak ja może się dowiedzieć tylu mądrych rzeczy w jednym miejscu.
A przy okazji już wyjaśniam o co chodzi w tytule wiadomości - dostałam ślicznego phalenopsisa, hybrydę, który pięknie kwitnie na dwóch łodygach kwiatowych, wypuszcza nowe pąki i korzenie, nie jest przelany, pilnuję, żeby miał odpowiednią wilgotność(stoi na parapecie wschodnim na podstawce wypełnionej keramzytem), a mimo to jego liście są wiotkie i pomarszczone. Nie wiem co z nim nie tak, szukałam informacji na forum, ale nic nie znalazłam i dlatego zwracam się z pytaniem do Was. Co robię źle?