Witam wszystkim storczykomaniaków :). W marcu nabyłam pierwszego mojego storczyka oczywiście był to Phalaenopsis. Moja mała kolekcja powiększyła się bardzo szybko, gdyż dwa tygodnie później postanowiłam nabyć następnego (do pary :)). Oczywiście pierwsze co zrobiłam to poszukałam informacji na temat tych pięknych kwiatów w internecie aby nie poszły na zmarmowanie :). Postawiłam je na parapecie po stronie południowej, w doniczkach zrobiłam dodatkowe otwory żeby korzenie mogły mieć lepszy dostęp do powietrza oraz postawiłam je w plastikowych kuwetach wypełnionych kermazytem z wodą w sposób uniemożliwiający kontakt wody z korzeniami. Moje starania szybko przyniosły efekt gdyż pierwszy storczyk zaczął wydłużać swój pęd kwiatowy i na dzień dzisiejszy ma już dodatkowych 5 pąków, które rosną jak na drożdżach, drugi na razie stoi w miejscu (może sie klimatyzuje :)). Wiem że to dopiero początek drogi ale jak w następnym roku ponownie mi zakwitną to będzie to dla mnie wystarczająca satysfakcja całorocznej pielęgnacji i dbałości o nie oraz furtka do powiekszenia kolekcji storczyków o inne okazy. Mam mieszkanie na parterze i jeden pokój od strony północno-wschodniej, jest dosyć chłodny (temperatura w nim wacha się między 13-18 stopni). Moze ktoś by mi poradził jaką odnianę storczyków mogę w takich warunkach uprawiać(oczywiście dla początkujących :))? Czekam na propozycje. Jeszcze raz serdecznie wszystkich pozdrawiam. Ania