Witam!
Ja też mam phalaenopsisa i też mu czasem osiadaja małe kropelki wody na ściankach w środku. To nie powinno mu zaszkodzić (mojemu bynajmniej nic nie jest). Wiem że falki lubią dużą wilgotność, czytałam że od 50% do 80% . Ja staram się nawilżać powietrze aby miał wilgotno. A co do tych kropelek to jeśli jest mu wilgotno musisz uważać z podlewaniem i podlewać dopiero jak podłoże całkiem przeschnie żeby go nie zalać.

PS:Poczekaj na porady prawdziwych znawców. Moim zdaniem nie trzeba go przesadzać lecz mogę sie mylić.