Czy ktoś mógłby mi poradzić co mam zrobić? Moja miltonia ma chore liście(tak mi się zdaje). Na jej liściach pojawiają się czarne, drobne kreseczki, które w niektórych miejscach tworzą czarne nieregularne plamy wielkości grochu. Zaczęłam grzebać delikatnie w ziemi i zobaczyłam minimalnego robaczka, którego opis może sprowadzić sie do 4 słów - małe, białe i szybko biega. Nie próbowałam go nawet łapać, by nie uszkodzić rośliny. Czy te plamki mogą mieć związek z tym owadem? Jeśli tak, to co mam zrobić? Bardzo prosze o odpowiedź. Dodam również, iż sama łodyga i kwiaty mają się dobrze, tzn od momentu kupna rośliny w Obi rozwinęły się 4 kwiaty.
Mam również nadzieję, iż nie przejdzie to na stojace obok storczyki, u których podobnych zmian (dotychczas) nie zauważyłam.

Pozdrowienia

Monika Podgórska :(